wtorek, 8 listopada 2016
Mniejsze zło
Właśnie trwają wybory w USA. Wybór dokona si między Hillary Clinton, a Donaldem Trumpem. Jestem za kobietą, głównie ze względu na płeć, niż tą konkretną osobę. Uważam, że będzie to wybór mniejszego zła. Nie wyobrażam sobie, że prezydentem zostaje człowiek, który na kobiety mówi per świnie. Hillary chce być prezydentem wszystkich obywateli i szanuje ludzi. Musi wystarczyć.
Ja jednak mam swoją kandydatkę, która mogłaby zasiąść w fotelu prezydenckim. Kobieta, która wywarła duże wrażenie swoją postawą i rozumnością. Ja stawiam na Michelle ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz